Trzeci dzień Sunrise Festival 2009 dobiegł końca! Czekamy na Wasze opinie oraz wrażenia na gorąco z tegorocznej edycji festiwalu organizowanego przez MDT Agency!

2009 najgorszy Sunrise w historii! MDT poszło na łatwiznę skasowali w **** kasy za wejściówki na wiejska imprezę! 15 lat temu wizualizacje były lepsze na Ukrainie. Ludzie którzy przygotowali tegoroczna imprezę to banda zlodzieji!!! żenada w ****!!!

zgadzam sie z przedmówcą.........rano wróciłem do domu i byłem strasznie rozczarowany. Może chce ktos jeszcze kupic dwie wejsciowki na dzis i na jutro na after ???? Bo zastanawiam sie czy sie tam dzis pojawic wogole...........

a propos wejsciowek na dzis i na jutro , jakby ktos chcial je kupic ; gg 8988812

co to miało być? Lipa jak nic :( Zawiodłem sie, poprzednie edycje były super - ta najgorsza...

ale lipny ten sunrise byl..............mega masakra i zanada , przynajmniej piatek.......chyba ze dzis i jutro bedzie lepiej w co watpie po piatku:(

Byłem wczoraj... niestety nie mogę napisać, że było super, nie było nawet w połowie tak jak w zeszłym roku. Wizualizacje to jakaś porażka, w zasadzie prawie ich nie było. Co się stało z CLOCKwork? MDT Art to następna porażka - choreografie mizerne. NA konferencjach prasowych organizatorzy zapowiadali jakieś super niespodzianki, które zaćmią wszystkie poprzednie edycje SF. A tu kompletna "kicha".
Tak wiem, pogoda jest niesprzyjająca i napewno pokrzyżowała plany, ale mam wrażenie, że MDT poszło w tym roku na łatwiznę. Wszystko było nastawione na skrojenie z ludzi jak największej kasy, przy najnizszym koszcie imprezy!!!! Zawiodłem się strasznie . KRIS, nie popełnij wiecej takiego błędu, bo w przyszłości Event padnie śmiercią naturalną. Klubowicze są wybredni i pamiętają, jak się ich robi w ...Ch*** !
Jedyny plus wczorajszego wieczoru to oczywiście ludzie, którzy potrafią się bawić, ale i tak nie było takiej atmosfery jak w poprzednich latach .

racja , ale zaraz pewnie te negatywne komentarze na temat aktualnego SF zaraz znikna . juz z rana pojawily sie pierwsze komentarze nagatywne po minionej piatkowe nocy........i zniknely hehe

Było nawet dobrze! W&W zajebisty set!!!

Mark Mendes - http://www22.zippyshare.com/v/97751676/file.html
Robert M - http://www4.zippyshare.com/v/22242569/file.html
Rank 1 - http://www4.zippyshare.com/v/25633533/file.html
ATB part. 1 - http://www14.zippyshare.com/v/12513451/file.html
ATB part. 2 - http://www14.zippyshare.com/v/50099902/file.html
W and W - http://www17.zippyshare.com/v/79279530/file.html
Johan Gielen - http://www17.zippyshare.com/v/23190711/file.html
Eddie Thoneick - http://www27.zippyshare.com/v/97209467/file.html
Benjamin Bates - http://www27.zippyshare.com/v/26594411/file.html

Atb was the best in Sunrise !!!!
Najlepsza muzyka na Sunrise 2009 , przebijal wszystkich i na dlugo zostanie w mojej pamiec :** uwielbiam go !!

Muzycznie było super!!!

SF 2009 bez zachwytów, może i muzycznie było OK, ale jako całość EVENT słabszy niż w poprzednich latach. A szkoda...

właśnie wyszedlem lipa po całości !!!

za malo tabletek, albo za malo hajsu w kieszeni ,
muza sie nie podoba to do ciechocinika na disko polo zaprasza inoroz
jest hajs jest zabawa panowie,

Moim zdaniem ten rok to porażka. Całkowita... na wszystkich płaszczyznach.

Muzyka:

ATB - zawód,zawód, zawodzik - zaczyna od ciężkiego electro, 10 minut gra dobrą mocną muzę po czym zaczyna przewijać się przez tą rzeźnię jakiś dźwięk z jego starych utworów. Kawałki zupełnie nie pasujące do klimatu, myślałem, że zaprosili ATB bo gra już inną muzę. Zawiodłem się.
Podsumowując, tegoroczny line-up był bardziej dla ogółu, bardziej komercyjny i bardziej tandetny niż 2008. W pewnym momencie można było usłyszeć z 3 kawałki które słyszę rano w RMF-ie budząc się do pracy - proszę Was, WTF ?

Wizualizacja:

No i tutaj niestety kompletne dno, w pewnym momencie miałem wrażenie, że jestem na wiejskiej potupance... Cube ????!!??? - Nieudolnie wykonane efekty oświetlenia nie mające nic wspólnego z świetnym rokiem 2008. W tym roku definitywnie po kosztach. Nie wspomniałem jeszcze o monitorach hmmmmm, bo działały może do 21, potem deszczyk zafundował nam zabawę przy oświetleniu ala bursztynowa ( wtajemniczeni wiedzą o co chodzi ), monitory tak jak się pewnie domyślacie nie zostały włączone do końca imprezy. Z drugiej strony nie wiem czy coś by to dało ponieważ ich jakość i rozmiar w niczym nie przypominały tych z roku 2008, każdy kto był pamięta co z nami robiły.

Pozostały mi dwa wątki, aby dobić tą imprezkę ( bo tegorocznej edycji nijak nazwać inaczej nie można )

1) Rusztowanie!!!!!!!!!!!!!!!!! - skoro wysiadły monitory i pozostała tylko mizerna tablica mająca imitować szeroko reklamowanego Cuba, dlaczego organizatorzy nie pokusili się o to aby pomiędzy rusztowaniem a światłami umieścić jakiś materiał, czy to takie trudne ??? Mniejsza o kolor ale cokolwiek, tak aby bawiący się nie musieli przez cały czas patrzeć na wątpliwych walorów estetycznych rusztowanko, które nie dość, że niekoniecznie urodziwe to umieszczone zaraz za tablicą świetlną, mój kumpel ma ojca który pracuje na budowie, powiedział mi, że to rusztowanie przypomina mu rusztowanie jego starego ... czaicie o co chodzi ? Po prostu wieś tańczy i śpiewa.

2) No i ostatnia rzecz - ochrona. Tutaj się trochę pożalę bo podpali mi indywidualnie. Standardowo po kosztach, w tamtym roku banda umięśnionych wariatów w garniturach, wszyscy z mikrofonami w dupach, każdy trzyma kontakt z bazą :D. W tym roku czerwone polarki wyglądały mocno nieprofesjonalnie, do tego co wkurwiło mnie najbardziej, o 4:30 było -50 stopni, kto był ten wie, więc w swojej niezmierzonej inteligencji pomyślałem, że jest już późno( albo wcześnie ) i może pozwolą mi wyjść po kurtkę do depozytu - pozwolili, z tym jednym ale, że kiedy chciałem z kumplem wrócić ten sam koleś powiedział, że niestety kto wyszedł wrócić już nie może, trochę nas to zdziwiło, więc delikatnie zwróciliśmy mu uwagę, że przecież przed minutą mówił co innego, tutaj zainterweniowała jego koleżanka i tyle się bawiliśmy. Naturalnie w środku zostało nas więcej więc komplikowało to troszkę sytuację.


Dodam jeszcze, że to opinia wielu moich znajomych, każdy kto był mówi, że to najgorszy piątek w historii Sunrise, oby nigdy więcej.


Pzdr Paweł

Marco V dał czadu! Świetny set, świetny klimat. Rewelacja! Organizacje całości pozostawię już bez komentarza...

Bylem pierwszy raz i spodziewalem sie czegos lepszego :(( Bo waszych komantarzch widze ze moglem sie spodziewac wiecej. Zal imprezy a z drugiej czesci polski przyjechalem specjalnie na nia :d

Jestem na Sunrise od 2003 roku.W tym roku największe rozczarowanie ,pogoda do dupy itp...Organizatorzy nastawili sie na jak najwiekszy zarobek nie dajac od siebie zbyt wiele.Wizualizacje słabe no i ten cyrk z tymi kuponami.Żałuje że kupiłem bilet!!!!

patrząc po cenach i wkładu finansowego MDT chcialo chyba odrobic na nas poprzednią edycję ;) Warka 8zł?! Desperados - 12 zł ;O
ceny powalały ...

SF2009 wkrótce przejdzie do historii. Biorąc pod uwagę deszcz i ogólnie mówiąc fatalną pogodę, można powiedzieć, jedno ... klubowicze dopisali i bawili się bez wzgledu na aurę. Muzycznie było OK, choć bez takich nazwisk jak w 2008. Obawiam się jednak, że pozostanie niedosyt, a może nawet rozczarowanie Eventem. Wysoko postawiona poprzeczka z poprzednich lat nakręciła oczekiwania i w tym roku okazała się trudna do przeskoczenia.
No cóż ... czasem trzeba zejść na ziemię. Na podsumowania i opinie przyjdzie jeszcze czas. Napewno nie da się porównać SF2009 w kontekście SF z 2008. MDT-Agency zrobiła co mogła przy tej pogodzie, ale patrząc na całość czuło się, że koncentrują się na wyniku ( i to bardziej finansowym !) Nie mam nic przeciwko zarabianiu pieniędzy, wręcz przeciwnie, ale było troszkę za skromnie Panowie z MTD ;-). Podziękowania należą się wszystkim, którzy ciężko pracowali przy SF2009. Mam nadzieję, że w przyszłym roku SF powróci do formy z 2008 , bo jestem Fanem tej imprezy i nie chciałbym się z nią pożegnać ...

DOBRZE ZE NIE BYLE BO JUZ ZAMOWILEM BILETY I MAILEM JUZ KASE WPLACIC ALE NIE WIEM CZEMU SIE ROZMYSLILEM. CZY AZ TAK ZLE BYLO ? NIECH KTOS NAPISZE

a tam narzekacie, pogoda niedopisała :

dno!!dno!!! i jeszcze raz dno!!!!!! wiecej nie pojde napewno!!!!

Pierwszy raz widziałam cos takiego melina totalna zeby stac godzine przed wejsciem!i czekac kiedy cie wpuszzcza!do tego
stoisz 15 minut zeby dostac sie do kibla i z tymi kuponami jeszcze dwa gatunki piwa!z przymusu trzeba bylo to pic! Scisk taki ze nie mozna bylo tanczyc chodzi mi o sobote!!!ochrona to wielka chujnia rzucili sie na mnie bo chcialam wejsc do gastronomii jakbym byla kryminalistka!Boze co za impreza jeszcze to ze jak wyjdziesz to nie ma powrotu!chore!szkoda mi kasy ta impreza byla warta 10zl! Nigdy wiecej na sunrise nie pojde a jestem z Kołobrzegu i bylam wiele razy! pelno gówniarzy na dodatek butelki sie walaja pod nogami prawdziwa melina!!!ODDAWAJCIE KASE ZŁODZIEJE!!! acha te tancerki co tanczyly w klatkach to skad one byly wygladaly jak wywloki z ulicy tanczyc nie umiały!Za te pieniadze to powinni byc lepiej ludzie potraktowani!! to była impreza na poziomie 17-latków!!!Żal mi tych ludzi co specjalnie na to przyjechali!!!

TO MUSIALO BYC RZECZYWISCIE TRAGICZNIE........

TEZ MI ZAL TYCH LUDZI CO SPECJALNIE Z NAJDALSZYCH STRON POLSKI PRZYJECHALI BO ONI NAJBARDZIEJ SIE ZALAMALI BYLEM NA SF 2005 I 2006 I BYLO SUPER PO FILMACH Z SF 2007 I 2008 WIDZE ZE BYLO BARDZO SUPER A TERZ NIE KUPILEM BILETU ROWNIEZ I CHYBA NIE ZALUJE CHCIAZ SIE MYLE PENIE CO.............. ? :-( ALE WIELKIE PODZIEKOWANIA SIE NALEZA DLA TYCH CO PRZYBYLI PORAZ PIERWSZY I PORAZ KOLEJNY ZE UMIELI STWORZY ZAPEWNE NIEPOWTARZALNA ATMOSFERE JESTESCIE NAJLEPSI I ZAWSZE BEDZIECIE :-)

BYLO ZAjebiscie ;d;p

porażka wizualizacje do kitu przedstawienie tez mdt art do bani jedynie gratulacje dla atb troche rozkręcił impreze;] a jeszce do tego te kupony na alkohol wqle po co to było wymyslac . zobaczymy film z tego sunrise jak wqle bedzie i porównamy go z 2008 heh

powiem tak ze muza byla zajebista mark mendes ,robert m i wielu innych dali ladnie wiec za rok replay wiecej klimatow electro minimal a nie terne trens- trendowaci do domu a my jedziemy do przodu zaproscie kiedys umeka :)))

a jak gral @lex??? jak sie podobal?

w takim razie czy w przyszłym roku wybierzecie się na sunrise ? ;>

napewno nie...

ja byłam pierwszy raz i podobało mi się, pogoda dupna ale co tam ;)

Jeśli chodzi o ten rok.. Psia dupa nie sunrise!! tamte lata ok!!!!

Poprostu schodzi na psy!!!! Nie ma porównania do ubiegłych lat! impreza juz nie jest warta tych kosztówwwwwwww!!!!!!

Ja byłam pierwszy raz na sunrise... że nie lubie hausowych piątków zaprosiłam moją ekipę oczywiście z kołobrzegu i okolic na sobotę. Na szczęście nie zawiodłam się tak jak lidzie z Piatkowej imprezy Sunrise'a. Bawiliśmy się naprawdę świetnie Eddie dał popis. Było pięknie... nie zapomne tego wieczoru do końca życia.. za rok w sobotę widzimy się z pewnością... Naprawdę wyszłam z imprezy zadowolona... znajomi też. Jeśli idzie się na taką imprezę trzeba wiedzieć kiedy a nie tylko dlatego że piątek jest tańszy. Jeśli się nie lubi takiego klimatu to po co iść?

CO NIE KTÓRZY STRASZNIE NARZEKAJĄ... AZ SIE NIECHCE WIERZYĆ BYLISMY EKIPA KILKU SOBOWĄ I BYŁO ZAJEBISCIE TROSECZKE POGODA NIEDOPISAŁA A POZATYM BYLO OKI....
SCISKU NE BYŁO
DŻWIEK BYŁ ZAJEBISTY
NAPRAWDE NIEKTÓRZY DJ-JE POKAZALI NA CO ICH STAC JAK NP. ATB CZY MARCO V.... I NIE PIERDOLCIE MIE ZE BYŁA CHAŁA
KTOS NAPISAŁ ŻE IMPREZA NIE BYŁA WARTA 10ZŁ... COS TO ZA GOSCIU ????NA PEWNO U CIEBIE W MIESCIE SĄ LEPSZE IMPREZY PIERDOLISZ NIEWIEM O CZYM STARY!!! SKUP SIE JAK BEDZIESZ PISAŁ COS NASTEPNYM RAZEM...
JAKIES 2 GATUNKI PIWA .... PIWO TO SIE PIJE W BARZE A NIE NA SUNRISIE!!! KURWA LUDZIE ZANIM COS NAPISZECIE TO PRZEMYSLCIE
I NEGUJCIE TEGO ZE PRZEZ POGODE IMPREZA BYŁA DO DUPY... JAK SIE PRZYJECHAŁO TO SIE TRZEBA BAWIC A NIE LANSOWAC JAK JAKS POJEB....
DLA MNIE IMPREZA ZAJEBISTA I DLA WIELU OSÓB....

imprezę w 100% zaliczam do udanych na nie jednym sunrisie byłem i poziom imprezy raczej wzrasta. w dodatku powiedz mi na jakiej imprezie nie ma narkotyków?? chyba tylko na zbiórce koła różańcowego. nawet na pielgrzymce do Rzymu ludzie jarali zioło :) ja za bilet zapłaciłem tylko 80zł nie powiem jak to zrobiłem ale nawet za cenę normalną też bym poszedł. tak czy siak impreza udana do zobaczenia za rok

Impreza jak najbardziej na pozytyw. Sobota trochę deszcz zrobił swoje ale bawić trzeba się potrafić w każdych warunkach na początku nawet deszczyk fajny klimat dał. Niedziela szkoda że pogoda zaczęła się robić po 13 było ok. i impreza w amfiteatrze super.
A ci co piszą że była żenada widocznie nie potrafią się bawić albo trafili jakieś wyjebki tablet :)

jedyne światełko w tunelu to ATB,pozatym całe 3 dni do dupy,czujemy sie oszukani.łacznie 1000 km,1000 zeta hotel,700 bilety,300 te pierdolone kupony i tylko ATB,kupony?po kostki w błocie zeby je dostac,gdy zmokłem zadna barmanka niebyła w stanie ich rozkleić,reszte czasu spedziłem w kolejce do toytoya.Szok.Klubowicze na szczescie jak zawsze byli ok,mieli w dupie pogode,ciasnote,walajace sie puszki pod nogami,bawiliscie sie jak zawsze,kochamy was za to.MDT bardzo nadwyrężyliście zaufanie fanów sunrise,potraktowaliscie wszystkich jak bande frajerów,nie zapominajcie ze to dzieki nam fanom ta impreza jeszcze sie kręci,moze to juz czas na zmiany?pozdrawiam wszystkich fanów,to gdzie sie bawimy nastepnym razem?

Ja bylam pierwszy raz w tym roku Sobota muzyka zajebista fakt spodziewałam się więcej laserów lepszego wystroju.Myślę ze w przyszłym roku pojadę ;) Do zobaczenia za rok!!!!

I dodam że nawet deszcz nie przyszkadzał bo się bawiłysmy z dupeczkami nawet w deszczu co tam makijaż:)

A czy ktos czul sie moze jakos dziwnie po tym desperadosie limited edition?

Widzailem konstrukcje to w porównaniu z pozostalymi to marne zwlaszcza scena cube mala w porównaniu z 2007 i 2008 tragedia efekty marne nie byl to sunrise tylko sunrise-ik. laserów prawie wogóle nie bylo porazka. nie o taki sunrise chodzilo klubowiczom z dna zrobiony ale z najwyzszej półki !!! Klimat i tak był bo GO STWORZYLI NIE ZAWODNI JAK ZAWSZE OD 7 lat KLUBOWICZE I RESZTA LUDZI :-) !!!!!!ORGANIZACJA NA NAJNIZSZYM POZIOMIE TO JUZ LEPIEJ BYLO NA swe 2004 lepsze efekty jak na tamten rok. ALE TERAZ TO POWINNY BYC PRZEPROSINY DLA TYCH CO PRZYJECHALI ZE STRONY ORGANIZATORÓW!!! LEPIEJ PRZED SF 2010 Z WYPRZEDZENIEM UMIESCIE ZDJECIA SCEN ZEBY BYLO WIADOMO CZY WARTO PRZYJECHAC BO SIE OKAZE ZE ZNOWU KOLEJNA PORAZKA BEDZIE.

chlopak ogarnij sie co niby wg ciebie pije sie na sunrise pewnie wode mineralna a do tego zagryzc garsc tabletek. a do drugiego dziecka 8zl za piwo i 12 za desperados to ceny jak w kazdym szanujacym sie klubie wiec nie wydziwiaj i wracaj na wies bo zniwa czas zaczac

Jak dla mnie impreza była super. Byłem rok temu i może scena była mniejsza i ekrany tez ale tu głównie chodzi o muzykę, która była na bardzo wysokim poziomie, jednym słowem DJ-e się spisali. Nagłośnienie rewelacja, lasery podobnie, ktoś napisał, że ich nie było i były tandetne to ja się pytam na jakiej imprezie ty byłeś? Tuby laserowe dawały czadu a w połączeniu z unoszącym się sztucznym dymem dawały bajeczny efekt. Kolejki do toytoi były ale czekałem w nich 10 min to chyba nie wiele jak na taka imprezę i tyle ludzi. Podsumowując było warto, z reszta jak na każdym Sunrisie, to trzeba przeżyć.

JAK DLA MNIE TO BYŁ NAJGORSZY SUNRISE W HISTORII!!! JECHALISMY 6 GODZIN Z NADZIEJĄ NA ZAJ... IMPREZE A TU ZONK!!! CZEKALISMY NA TO JAK NA GWIAZDKE A KTOS SOBIE Z NAS JAJA ZROBIŁ ZA 360ZŁ. PORAZKA!!!!!!!!!!!!

Ja jechałem z Wrocławia 16h do Kołobrzegu przez problemy z zerwaną trakcją i nie żałuje niczego!

Według mnie było trochę bez pomysłu to zorganizowane. Świadczą o tym straszne kolejki przed wejściem, kupony na piwo, toytoye itd. Za takie pieniądze jakie wydaliśmy powinniśmy zobaczyć coś naprawdę na poziomie, a wyszło jakoś tak bezbarwnie. Byłem rok temu i lepiej to wyglądało, choć zestaw artystów był gorszy (tiesto zwłaszcza). Ludzie skarżyli się na scenę na parkingu w 2008, a w tym roku było dużo gorzej, bez pomysłu, nawet ognie po bokach nie tworzyły już takiej atmosfery. Gdy wyłączyli ekrany to tańczące wywłoki nie pomagały, choć ten Irlandczyk od płonącego sześcianu robił co mógł i to im się udało. Poza tym w dziwnym momencie kazali przestać grać Callaghanowi, gdy koleś tworzył świetny klimat, Patterson ponoć się upił, a Legera nie było wcale. Warto jeszcze nadmienić,że nie poprawiono przejścia między scenami i zaczęły tworzyć się zatory, a potem to człowiek chodził po błocie po deszczu. Było wiele mankamentów, ale mimo wszystko były tez plusy.

Przez pogodę bawili się Ci, którzy kochaja się bawić i nie straszna im ulewa, a nie sztafirowane laski i pompowane pedałki. Potrafiliśmy stworzyć dobrą atmosferę. Popisali się Ferry Corsten, Marco V, Jochen Miller W&W, także Sander i Callaghan. Reszta grała oklepane kawałki, które już nie wywoływały takich emocji. A powinni się postarać, żeby nam jakoś wynagrodzić oszczędności ze strony organizatorów. Nie wiem jak to było w amfiteatrze, dlatego nie chce się wypowiadać na ten temat.

Jeżeli organizatorzy się nie postarają w przyszłym roku i nie zorganizują imprezy gdzie indziej to nie wróżę jej za dobrze.

ŻAL, ŻAL i jeszcze raz ŻAL !!! beznadziejnie pod każdym wzglądem...wizualizacje, oświetlenie, muzyka...w porównaniu z poprzednimi edycjami to żenada...
moje emocje były takie jak na większej imprezie w clubie nic szczególnego jak za takie pieniądze.
na karnecie jest napisane " karta upoważnia do wstępu na afterparty" hahaha przecież już rano można ją było wyrzucić bo na afterparty mógł wejść każdy z ulicy za darmo!!! NIE WPROWADZAJCIE LUDZI W BŁĄ ZŁODZIEJE !!! to miało na celu zmylic osoby które były poraz pierwszy, nie wiedziały o tym ze na niedzielną impreze w amfiteatrze trzeba dodatkowo wykupić bilet za 100 zl..
przeciez to czyste oszustwo SUNRISE w tym roku to poprostu wyłudzenie pieniędzy

trzymajcie tak dalej a skończy ta impreza jak 'bitch part'...jesteście na dobrej drodze...wydaje mi sie ze ta edycja zapoczątkowała początek końca SUNRISE FESTIVAL to przykre co może zrobić nadmierna chęć zysku :(

hmmm bylam pierwszy raz i jestem zadowolona,pogoda jedynie nie dopisala i to moze byc powodem ze wiekszosc z was nrzeka!!!W sobote o 21 stalam okolo 10 min to wcale nie jest dlugo na taka masowa impreze

nie było źle, na scenie z ławeczkami muza wymiatała, Ci co rok temu nie mieli tabletek też narzekali:)

impreza w sobotę na amfi pierwsza klasa!!!

Bylem 1 raz i musze przyznac ze oczekiwalem czegos lepszego. Film z SF08 byl dobrze reklamujacy ta impreze...jednak na sf09 jakas tego nie odczulem. Pogoda swoja droga ale wizualizacja kiepska, muzyka oki ale bez rewelacji, tlok, syf i brud wszedzie. Tylko 2 rodzaje piwa i to strasznie drogie na kupony ktore jak zostaly nie mozna bylo z powrotem wymienic na kase. Oceniam w skali od 1 do 10 na 3. Rozczarowalem sie ogolnie, wygladalo to na typowa zarobkowa impreze dla organizatorow. Mysalem ze bede jezdzil co rok ale raczej nie...

Ja na Parkingu byłem tylko w piątek żeby posłuchać W&W poza tym reszte imprezy spedziliśmy w amfiteatrze i było naprawde super, Robert M i Edie Thoneick wymietli, w sobote Etienne de Crecy, Joahim Garraud i Francesco diaz po prostu mega!!! Co do pogody to fajnie było potańczyć w deszczu :P Kupony na alkohol to totalna porażka, najlepszy to był widok zgrai zombi którzy tańczyli za ogrodzeniem od strony plaży :OOO nie mieli na bilet a na dropsy w ogromnej ilości już tak...

hmm jakis taki niedosyt czuje po tej edycji. sam nie wiem czemu. moze przez ta pogode. momentami mialem juz na prawde dosc tego deszczu. szkoda, ze sloneczko wyszlo dopiero pod koniec afterku. pozostaje tylko miec nadzieje, ze za rok pogoda dopisze :)

Kiedy wbiłem się na sunrise 2009 od razu porównywałem go do sunrise 2008 od każdej strony nie było tak samo, ale nie znaczy to, że było gorzej! trzeba pamiętać ze agencja w zeszłym roku postawiła sobie poprzeczke nie do przeskoczenia. Muzyka - jak zwykle zajebista, ludzie tworzyli wspaniałą atmosferę - ostro, jedyny minus w porównaniu do poprzedniej imprezy to efekty - ale Ci co potrafią się bawić a nie tylko uwieczniać wszystko na swoich n95 by później pochwalić się znajomym na jakiej ja to imprezie nie byłem i jak bardzo kolorowo było bawili się przednio. Panie i Panowie, trzeba zacząć w końcu rozróżniać ludzi którzy przychodzą na takie imprezy postać, wypić piwo i nagrać wszystko na telefon od tych którzy przychodzą bawić się całym sobą czerpiąc to co najlepsze z muzyki a nie z piwa czy braku kolejki pod toj tojem, pozdrawiam wszystkich wiedzących na czym polega dobra zabawa. Dzieki MDT. cziiw

a tam pierdolicie wszyscy.. nie przesadzajcie tak z krytyka, bylem na sf2008 i owszem super było ale w tym roku muzycznie było mega. Dali moze plame w kilku sprawach ale nie oczerniajcie ich tak bardzo, co bys Cie mieli gdyby nie ta impreza ? NIC.. dla mnie wizualizacje na amfiteatrze w strugach deszczu to była masakra , coś pięknego poprostu, Ci co Sie bawaili i dali rade wielki szacunek dla was ludziska, dajcie MDT szanse sie zrewanzowac za rok !! SF

aha i brawa dla moich ostatnich przedmówców, zgadzam sie z wami jak najbardziej, przez 2 dni imprezy wypiłem moze 2 piwa , ja nie ćpam bo nie potrzebuje tego , cala energie daje mi ten klimat i muzyka. reszta niech sie schowa i tyle mam do powiedzenia , ps,,MDT nie dacjie sie zjeść tym wszystkim tak bardzo krytycznym opinią , wierze ze za rok bedzie miazga '' pozdrawiam

Jestem wierna uczestniczka sunrise od roku 2005. W te wakacje zaprosilam swoich znajomych z UK i wstydzilam sie za naszych polskich organizatorow, a moze powinnam powiedziec mydlacych oczy zlodzieji. Obiecywali cuda, a tu nic nadzwyczajnego, wiec przeciwnie prostota. A te kupony... mogli je chociaz zalaminowac, bo moje i wielu innych ludzi, zmokly i nie nadawaly sie do uzytku, co spowodowalo strate niemalych pieniedzy!
Gdyby nie utalentowani dje, to nic by nam sie nie podobalo!
Organizatorzy -> wstydzcie sie!

Nie wiem bo nie bylem,ale za to bylem na wczesniejszych edycjach 2004,06,07 i musze powiedziec ze z waszych komentazy wynika w 80% ze kicha ale mozna bylo to przewidziec bo na 2004 to bylo kosmicznie moj pierwszy sunrise jeszcze z ekwadorem dlaczego ? bo organizowali to ludzie nie dla zarobienia kasy tylko dla uczczenia imienin krisa i nawed wtedy moze i bylo ciasno ale ta mozyka (peran wymiatal) stare dobre czasy super ludzie super klimat , dzisiaj muzyka sie juz troche zmienila gra sie bez emocji no i cala masa komercji wszendzie , podobalo mi sie rowniez 2007 pozegnanie krisa , super muzyka ze wspomnieniami no i padal deszcz tez ale nikt nie nazekal na to tak samo after na 2007 pamientam ze bylem mokry do suchej nitki ale jerry ropero dawal tak po konsolecie ze nawed tego nie czulem, wiec do czego zmiezam wazne zeby SF nie stalo sie okazja do zarobienia pieniedzy tylko do swietowania imienin krisa jak bylo to dawniej Pozdro dla wszystkich co pamietaja 2004 moj ulubiony i zarazem pierwszy Sunrise...wtedy sie dzialo hazel&drum na srodku i jazda...ehhhh

ja i moich kilku zanjomych bylismy pierwszy raz :) i pomimo beznadziejnej pogody bawilismy sie super takze za rok powtorka :P

Impreza Sunrise- według mnie była jedną z najlepszych tego typu imprez, poprzez umiejscowienie (nad morzem)technike i niepowtarzalny klimat. Ten rok pokazał, że dobre czasy eventu dobiegają końca ,organizatorzy rzeczywiście zaskoczyli wszystkich jak obiecywali :) Czyżby to tylko zbiórka kasy i powolny upadek imprezy ? Jestem przekonany, że wielu wiernych fanów imprezy mocno się zastanowi czy nie zamienic Sunrisa na inną imprezę. Ciekaw jestem czym nas organizatorzy zaskocza w przyszłym roku ? Chyba tylko obietnicami... cięzko sie wybacza takie porażki profesjonalistom ...

BYłem w tym roku 1szy raz. Jedyne co ok to muza: Marco V, Eddie, W&W , ATB byli OK. To "zaskoczenie" to chyba te jeb..... kupony i ochrona która nie wpuszcza z aparatmi powyżej 4,3 MPx. Żenada.Oglądałem wszystkie filmy sprzed kilku lat i spodziewałem sie czegoś dużo więcej. JUz pomijam pogode bo nikt nie ma na to wpływu, ale postawili 5 paneli diodowych 2 albo 3 lasery i myślą że mogą kasować 180 za wstęp.Dobrze że nie kupiłem VIP:) 500 zl za to żeby po mnie lał deszcz.Brak Organizacji