Czas na trzecią odsłonę, bardzo popularnej serii kompilacji z muzyką klubową. Jak mówi Wam sam tytuł, na pewno nie usłyszycie tutaj znanych z radia, komercyjnych utworów. Album o nazwie „Pure Trance, Vol. 3”, to dwie płyty po brzegi wypełnione wyłącznie czystym, trance’owym graniem. Tradycyjnie, pierwszy krążek przygotował i zmiksował założyciel projektu Solarstone, zaś drugi jeden ze specjalnie zaproszonych gości. Po Orkidei i Giuseppe Ottavianim, tym razem jest nim irlandzki DJ i producent Bryan Kearney. Całość składa się z 37 pozycji, od m.in. takich artystów jak The Thrillseekers, Driftmoon, Sied Van Riel, Orkidea, Will Atkinson, John O’Callaghan, Sam Jones, Aly & Fila czy Fred Baker. Jedno jest pewne, nawet najbardziej wymagający fani muzyki trance na pewno nie będą zawiedzeni. Kompilacja „Pure Trance Vol. 3”, to perfekcyjny zestaw najlepszych energetycznych produkcji, firmowany logo jednego z najszybciej rozwijających się wydawców muzyki elektronicznej na świecie. To absolutny must have dla każdego klubowicza.

Kiedy w 2009 roku, popularny brytyjski DJ i producent Gareth Emery powoływał do życia swój label, nikt nie spodziewał się, że w ciągu zaledwie kilku lat stanie się jednym z najważniejszych wydawców muzyki elektronicznej na świecie. Do katalogu Garuda Music należą m.in. M.I.K.E., Riva, Pulser, Ben Gold, Craig Connelly, Jon O’Bir, Blake Jarrell, Ashley Wallbridge czy Eximinds. Dyskografia labela to prawie 100 singli i kilkanaście longplayów. Początek roku 2015 okazał się dla Garudy przełomowy, kiedy połączyli siły z wytwórnią Armada Music, stając się tym samym częścią największej klubowej rodziny na globie. Trzypłytowy album pod tytułem „The Sound Of Garuda 2009-2015”, to nic innego jak podsumowanie 6-letniej działalności labela, zmiksowane przez trio Gareth Emery, Craig Connelly i Ben Gold. Zestaw 49 energetycznych utworów, które miały ogromny wpływ na rozwój nie tylko samej firmy, ale i artystów którzy z nią w tym czasie współpracowali. Usłyszycie tu m.in. legendarne „Exposure” Garetha Emery, „Decibels” Craiga Connelly, „Apex” od Bena Golda i Tritonal czy „Sunrise At Palamos 2009” w wykonaniu M.I.K.E.

Kolejny, gorący sezon na Ibizie nie może obyć się bez nowej odsłony kompilacji Rogera Shaha, który od lat tworzy i promuje dźwięki określane jako balearic trance. Dzięki swojemu labelowi Magic Island Records wyławia nowe talenty, wybierając tym samym materiał na kolejne części legendarnej już serii pt. „Magic Island, Music For Balearic People”. Rok 2015 przynosi wolumin z numerem sześć, na którym łącznie znalazły się 34 utwory. Dwa krążki, z doskonałym miksem ekskluzywnych nowości, remiksów i utworów wyprodukowanych specjalnie na tę okazję przez samego Rogera Shaha. Usłyszymy tu m.in. Briana Laruso, Denisa Sendera, Kima Svärda, Pedro Del Mara, Michaela Flinta, Phila Dinnera, CJ Seven, Maxa Roelse czy Static Bloom. Klimatyczne dźwięki Sunloungera, Black Pearl i Global Experience oraz wiele innych znakomitych produkcji, dzięki którym choć na chwilę możemy przenieść się w najciekawsze miejsca archipelagu Morza Śródziemnego. Dwupłytowe wydawnictwo „Magic Island, Music For Balearic People, Vol. 6”, to muzyczna pocztówka z wakacji, którą powinien mieć każdy wielbiciel muzyki elektronicznej.

W marcu 2015 roku, ukazała się pierwsza EP’ka „Hello World”, zapowiadająca nowy studyjny album holenderskiego DJ’a i producenta Ferry’ego Corstena. Pół roku później przychodzi czas na odsłonę z numerem dwa, na której znalazły się cztery zupełnie nowe utwory pt. „Reborn”, „Homeward”, „Find A Way” i „Angel Dust” oraz dwie znane już fanom produkcje „Hyper Love” i „Back To Paradise” ale w zupełnie nowych interpretacjach. Ferry Corsten to legenda muzyki trance i jedna z najwybitniejszych postaci na światowej scenie klubowej. To on, wraz z takimi gwiazdami jak m.in. Tiësto i Armin Van Buuren doprowadził do tego, że muzyka elektroniczna wyszła z podziemia i wkroczyła na parkiety całego globu. Dziś na jego koncie znajdziemy wiele rewelacyjnych produkcji, znakomite albumy i słynne projekty jak np. Veracocha, System F czy ostatnio New World Punx z Markusem Schulzem. Druga EP’ka wydana jest w dwóch wersjach, standardowej cyfrowej z 6 utworami i rozszerzonej fizycznej, na której znalazło się 11 pozycji.

Za projekt KRONO odpowiada dwóch braci, Mickael i David Couderc. Wszystko zaczęło się od koncertu Daft Punk, który zainspirował młodych Francuzów do tworzenia własnych dźwięków. Ogromne możliwości duetu zostały zauważone w Internecie, gdzie bardzo często zamieszczali swoje utwory. Otrzymali wsparcie m.in. od takich artystów jak Indie Shuffle, Hilly Dilly, Music Ninja, Dancing Astronaut czy Your Music Radar. Zegar, który odliczał moment wystrzelenia ich talentu zaczął tykać coraz szybciej, kiedy twórczość KRONO przyciągnęła uwagę legend muzyki elektronicznej Juniora Sancheza i Miguela Campbella. Niedługo potem związali się kontraktem z holenderskim gigantem Armada Music, nakładem którego ukazuje się ich debiutancki album „Metamorphoze”. Znalazło się na nim 11 niezwykle klimatycznych, przepełnionych emocjami, nostalgicznych utworów, które przenoszą słuchaczy w zupełnie inny wymiar. Tak jak znane już single „Redlight” z udziałem VanJess czy „Sweet Goodbye” z wokalem Cimo Fränkela, a także nowe kompozycje, będące mieszanką delikatnych bitów i tajemniczych, wciągających melodii.

Każdego roku Armin van Buuren oraz jego ekipa i zaprzyjaźnieni artyści świętują okrągły jubileusz, z okazji kolejnego 50 epizodu najpopularniejszej audycji radiowej na globie A State Of Trance. Co 12 miesięcy ukazują się również specjalne wydawnictwa, będące swoistym soundtrackiem danego wydarzenia. Dwupłytowa kompilacja pt. „A State Of Trance Festival 2015”, to muzyka inspirowana serią imprez pod nazwą „A State Of Trance 700: ASOT Festival”, które odbyły się w najróżniejszych zakątkach świata. Od Sydney po Utrecht, Miami, Buenos Aires czy Mumbaj. Dwa krążki, na których łącznie znajdziemy 41 utworów, sześć specjalnych krótkich miksów od gwiazd tegorocznego cyklu: Heatbeat, MaRLo, Jorna Van Deynhovena, Marka Sixmy, Rubena De Ronde i Rodg. Wydawnictwo, które świetnie podsumowuje najlepsze trance’owe imprezy roku. Produkcje i remiksy od artystów miksujących kompilację, wsparte hymnem Armina Van Buurena, to przepis na kolejny sukces spod szyldu A State Of Trance. Tytuł, który z pewnością podbije serca słuchaczy z całego globu, must have dla wszystkich fanów klubowych brzmień.